Pasja zakupów, czyli cześć, kupoholicy!

Strategie marketingowe zmuszają nas do zakupów, które czasami robimy pod wpływem impulsu. Ale jak przerwać grę i nie wdawać się w historię o nazwie shopaholism? Co ukrywa i jak ustalić, że cienka linia, poza którą racjonalne pragnienie odnowienia zamienia się w shopaholizm?

Shopaholism (onyomania) jest pochopną i nieodpartą chęcią zakupu. Jest to jeden z rodzajów uzależnień psychicznych, które są impulsywnym marnowaniem pieniędzy na niepotrzebne rzeczy w dużych ilościach, w wyniku czego pojawia się poczucie winy i wyrzutów sumienia. Oczywiście wszyscy uwielbiamy robić zakupy. Podnosi duchy, odwraca uwagę od problemów i daje przyjemność. Istnieje jednak cienka linia, przechodząca przez które jesteśmy uwięzieni w sklepach i zakupach..

Tak więc shopaholic często idzie bez celu po sklepach, kupuje niepotrzebne towary, stale mówi o sklepach i zakupach. Wydaje się, że traci umiejętność myślenia, w wyniku czego nabyta rzecz nie przynosi przyjemności, a jedynie gniew lub poczucie winy. Często ukrywa swoje nowe ubrania od członków rodziny z obawy przed skandalami i oskarżeniami. Zakupy w złym humorze, bo kupowanie to jedyny sposób na podniesienie. Spędza większość czasu i pieniędzy na zakupach, tracąc inne aspekty życia..

Uzależnienie od zakupów: sklepy przechwytujące

Powodem shopaholizmu, podobnie jak każdego innego uzależnienia, jest niezdolność do bycia w swojej sytuacji życiowej, chęć ucieczki od niej, nie radzenia sobie z nią. Pracoholicy idą do pracy, alkoholicy szukają wyjścia na dnie butelki, a kupcy zanurzają się w cudowny świat zakupów. A jednak sklepy mogą dać poczucie siły poprzez pomocne i pełne szacunku zachowanie sprzedawców, jasne i piękne opakowania. Mogą także dawać poczucie wolności: stać mnie na wszystko, a nie tylko na to, co potrzebne. Podnosi także samoocenę i pewność siebie. Nawet poczucie samotności nie jest tak wyraźnie widoczne w tym szalonym wyścigu zakupowym wśród dużego tłumu. A co możemy powiedzieć o poczuciu szczęścia, które bezpośrednio absorbuje przy zakupie nowej rzeczy, dekoracji.

W przeciwieństwie do popularnego przekonania, że ​​shopaholizm to dużo kobiet, chciałbym zauważyć, że męska część populacji często cierpi na tę chorobę. Podobnie jak kobiety, są podatne na depresję, niskie poczucie własnej wartości, samotność i znudzenie, a także łatwo popadają w psychiczną zależność od sklepów. Co zrobić, jeśli zauważyłeś to bolesne pragnienie zakupów? Oczywiście musisz szukać pomocy u psychologa, u którego znajdziesz i będziesz w stanie uświadomić sobie prawdziwą przyczynę swojej choroby..

Ale istnieje wiele zaleceń, które mogą stać się zapobieganiem shopaholizmowi..

Uświadom sobie, że masz problem, zaplanuj zakupy.

Przed pójściem do sklepu należy sporządzić listę niezbędnych i ostrożnie trzymać się go, bez rozpraszania się różnymi towarami.

Przechodzenie do sklepu wymaga pewnej kwoty wymaganej do określonych zakupów. Zatem pokusa kupowania czegoś innego jest ograniczona.

Unikaj sprzedaży i rabatów. Jeśli produkt stał się tańszy, wcale nie oznacza, że ​​stał się konieczny..

Najpierw idź do sklepu w towarzystwie autorytatywnych przyjaciół, którzy nie cierpią na shopaholizm.

Znajdź alternatywę. Jeśli masz ochotę na zakupy, skorzystaj z innego rozwiązania: wizyty w salonie fryzjerskim, siłowni, saunie, kinie, teatrze itp..

Bądź zdrowy, szczęśliwy i zadowolony z siebie, niezależnie od tego, co kupiłeś!

Źródło