Dziś taka koncepcja, jak "dysbakterioza", odstrasza dzieci i dorosłych od ekranów telewizyjnych i stron czasopism, piszą o tym dużo w Internecie. W rzeczywistości taka diagnoza w medycynie nie istnieje, istnieje tylko koncepcja mikrobiologiczna, ale nie choroba. Flora drobnoustrojów jest unikalna dla każdego dziecka, a drobnoustroje kolonizują nie tylko jelita, ale także część gardła, śluzowe narządy płciowe, skórę i są w ciągłej dynamicznej równowadze..
Pod wpływem czynników zewnętrznych i zmian w organizmie zmienia się stosunek mikrobów, jak również wzrost dziecka i cechy odżywcze, zmienia się również skład flory jelitowej. Dlatego dysbakterioza jako poważny problem, a dokładniej, konsekwencje zaburzeń równowagi mikrobiologicznej można omówić tylko u dzieci z dramatycznie osłabionym układem odpornościowym, przyjmujących długotrwale antybiotyki lub cytostatyki oraz w niektórych innych kategoriach..
Jest ważnyPonadto niemożliwe jest uzasadnienie dysbakteriozy wysypki skórnej, rozstroju jelit, problemów z apetytem lub wzdęcia. Dysbakterioza nie jest przyczyną takich problemów, ale ich konsekwencja, mikroby i ich właściciele cierpią również na alergie, dyskomfort i niedobór enzymów..
Jednak dzisiaj modne stało się badanie dzieci pod kątem dysbakteriozy, a następnie, w oparciu o wyniki badań, przepisywanie leczenia, w 99% nieuzasadnione i bezużyteczne. Zobaczmy, jak indykatywne i naprawdę konieczne są testy na dysbakteriozę, jak dokonać takiej diagnozy i kto naprawdę tego potrzebuje.?
Gdy diagnoza "dysbioza" nie jest uzasadniona?
Często diagnozę dysbakteriozy przeprowadza się bez żadnych testów, jedynie na podstawie wniosków lekarza, popartych skargami rodziców i wskazaniem "podejrzanych" objawów. Należą do nich wzdęcia i wzdęcia, stolce z zielonymi żyłami, grudki lub białe płatki niestrawionego mleka, niepokój i płacz. Uzupełnij tę "diagnozę" wysypki na skórze twarzy i ciała, łuszczenie się skóry lub jej suchość. A jeśli rodzice wskazują, że zmienili mieszankę lub wzięli antybiotyki - "diagnoza" staje się prawie w 100%.
Tymczasem objawy te nie dotyczą w ogóle dysbakteriozy, a nawet tak zwanej "biegunki związanej z antybiotykiem", która zamiast dysbakteriozy jest rozpoznawana przez zachodnich kolegów z długotrwałym leczeniem antybiotykami.. Wszystkie te objawy to alergie lub kolka, funkcjonalna niedojrzałość przewodu pokarmowego i enzymy typowe dla wczesnego wieku. Istniały u dzieci na długo przed tym, jak zaczęła się moda na "dysbiozę", ale nikt w ubiegłym stuleciu nie traktował ich różnymi prebiotykami i probiotykami, a także lekami, które wpływają na florę bakteryjną..
Zalecamy przeczytanie: Dysbakterioza u niemowląt: dlaczego rozwija się i wymaga leczenia?
Koprogram i kał dla dysbakteriozy
Jednym z najbardziej obiektywnych badań odzwierciedlających pracę układu pokarmowego oraz stopień trawienia i przyswajania pokarmów jest analiza kału, zwana coprogram. Nie bada drobnoustrojów, ale wraz z wszystkimi innymi wskaźnikami określają florę iofilową i chorobotwórczą. Jeżeli wskaźniki te są pozytywne, często występują objawy problemów jelitowych, zaburzenia trawienia, a nawet objawy infekcji jelitowej, a leczenie jest konieczne w tej sytuacji.. Lecz to leczenie jest patogenne, potencjalnie niebezpieczne dla flory dziecka, a nie wpływ na wszystkie mikroby jelita jako całości..
Druga obiektywna analiza, która może wykazać problemy z jelitami zasiew kału. Identyfikuje mikroorganizmy patogenne, których nie powinny mieć zdrowe dzieci (salmonella, patogenne szczepy Escherichia coli, shigella - czynniki wywołujące czerwonkę i inne). Jeśli, w przypadku braku patogennej flory, liczba drobnoustrojów warunkowo patogennych jest znacznie zwiększona, może to być również niebezpieczny objaw. Na tle tej sytuacji nawet stosunkowo nieszkodliwe drobnoustroje u dziecka mogą zapewnić klinice infekcję jelitową z biegunką, wymiotami i odwodnieniem. W niektórych przypadkach można wskazać leczenie profilaktyczne na tle nadmiernych stężeń.
A co z badaniami "na temat dysbakteriozy", które za opłatą proponują prowadzenie laboratoriów lub do których lekarz wysyła, jeśli pojawią się pewne problemy i skargi?
Kał "o dysbakteriozie": co może pokazać??
Popularną metodą badawczą jest analiza kału pod kątem dysbakteriozy. Jest pobierany od dzieci w okresie noworodkowym, wynikających z naturalnego opróżniania. W kale, które są otrzymywane w jałowej probówce, zbadaj poziom pożytecznych, warunkowo patogennych i patogennych mikroorganizmów, podając wyniki na formularzu z liczbami odzwierciedlającymi odsetek zaszczepienia niektórych patogenów.
Zgodnie z tą analizą proponuje się leczenie dziecka różnymi lekami, aż po antybiotyki, równolegle z wysiewem jelit za pomocą różnych drobnoustrojów z leków w kroplach, roztworach lub kapsułkach. Ale co ta analiza może pokazać w rzeczywistości i jak to będzie przydatne? Wraz z wyżej opisaną hodowlą kału z identyfikacją drobnoustrojów chorobotwórczych, analiza ta może również ujawnić infekcje jelitowe (jeżeli są to patogenne formy, które nie powinny znajdować się w jelitach) lub ukryty stan nosicielski (na przykład Shigella lub Salmonella), który jest niebezpieczny dla obu okruchów i i dla innych.
W przeciwnym razie, pokaże stosunek normalnej flory bakteryjnej i warunkowo patogennych drobnoustrojów współistniejących w jelicie.. Jedna podobna analiza, bez żadnej dynamiki, nie może odzwierciedlać obiektywnego obrazu problemów jelitowych, pamiętamy, że mikrobiologiczny krajobraz jelit jest bardzo dynamiczny..
Być może miękisz zjadł wszelkie pokarmy, które wpływają na wzrost Klebsiella, a jednocześnie nieznacznie zmniejsza wzrost bifidoflory. Ale po 4-5 godzinach, kiedy pokarm przechodzi przez jelita, sytuacja się zmieni..
Jest ważnyPokaż jakiekolwiek prawdziwe problemy, których ta analiza nie może, odzwierciedla indywidualną florę bakteryjną.
Oprócz tego, analiza odzwierciedla przede wszystkim opuszczenie końcowych odcinków okrężnicy, gdzie faktycznie nie prowadzi się już trawienia, a na wyższych odcinkach skład mikrobiologicznego krajobrazu może być całkiem inny, bez zanieczyszczeń mikrobów ze skóry i odbytu. Jeśli taka analiza jest przeprowadzana, to z materiału zebranego w górnych częściach jelita grubego, który można uzyskać jedynie za pomocą kolonoskopii, co jest zwyczajnie nieodpowiednie dla dzieci przy podobnej okazji..
Zwróć uwagęOczywiście, ta analiza nie jest wcale bezużyteczna, jeśli wyrażą się w niej ostre i radykalne odchylenia od norm, to będzie niepokoić lekarza, zwłaszcza jeśli chodzi o korzystne lakto-i bifidobakterie. Obecność patogennych przedstawicieli jest również niebezpieczna. Jednak z warunkowo patogenną florą jelita, a także wszystkich innych lokalizacji, wszystko jest znacznie bardziej skomplikowane. Ich aktywność w dużej mierze zależy od cech organizmu okruchów i jego odporności.. Orientacyjność analizy jest bardzo wątpliwa, tym bardziej, że jej zachowanie nie jest powodem radykalnego traktowania..
Inne metody diagnozy dysbiozy u dziecka
Nowoczesne laboratoria zajmujące się badaniami eksperymentalnymi opracowują coraz więcej nowych metod diagnozowania dysbakteriozy. Obecnie istnieją techniki, które pozwalają na dokładniejszą i dokładniejszą ocenę problemów związanych z krajobrazem mikrobiologicznym jelit. Są jednak skomplikowane i drogie, zwykłe laboratoria nie mogą ich wykonywać i nie mają jeszcze zastosowania do diagnostyki masowej..
Te techniki obejmują:
- Metoda ekspresyjna do oznaczania w supernatantach kału aktywności proteolitycznej niektórych enzymów.
- elektroforeza papieru za pomocą prądu o wysokim napięciu z definicją określonych znaczników (określenie co najmniej pięciu połączeń)
- wykrywanie metodą chromatografii jonowej w składzie kału specjalnych kwasów - żółci i kwasów karboksylowych, a także biogennych amin ze związkami aromatycznymi.
- wykrywanie lotnych kwasów tłuszczowych za pomocą chromatografii gaz-ciecz.
Dodatkowo przeprowadzana jest mikroskopia rozmazów kału z identyfikacją określonych rodzajów drobnoustrojów..
Dzisiaj problem diagnostyki jest ostry., ważne jest, aby zrozumieć, że wynik pojedynczej analizy, nawet z poważnymi odchyleniami, nie powinien być powodem leczenia. Ważna jest dynamika zmian w połączeniu z oceną wszystkich objawów klinicznych. Podobny warunek jest spełniony poprzez wyeliminowanie wszystkich innych patologii. I wyjaśnić im wszystkie problemy dzieci w ogóle nie mogą!
Alyona Paretskaya, pediatra, recenzent medyczny