Wśród różnych metod iniekcji z arsenału współczesnego kosmetologa, jednym z wiodących miejsc jest obecnie biorewitalizacja. Procedura ta obejmuje wprowadzenie śródskórnego kwasu hialuronowego, a jego optymalne stężenie w preparatach do biowitalizacji nadal powoduje dyskusje ekspertów..
Władimir Nikołajewicz Chabarow
Kandydat nauk chemicznych,
Dyrektor ANO "Centrum badawcze kwasu hialuronowego", Moskwa
Zgodnie z obecnie klasyczną definicją, biorewitalizację uważa się za "... metodę śródskórnych iniekcji niezmodyfikowanego kwasu hialuronowego (hialuronianu), umożliwiającą odzyskanie fizjologicznego środowiska i normalizację procesów metabolicznych w skórze właściwej".
Ponad 10-letnie doświadczenie w stosowaniu natywnego kwasu hialuronowego do biowitalizacji pozwala określić główne cechy takich preparatów. Jest to szczególnie ważne w nowoczesnych warunkach, gdy dziesiątki biorewittyzantów, które różnią się stężeniem, masą cząsteczkową, źródłem kwasu hialuronowego, znajdują się na rynku wstrzykiwanych produktów medycyny estetycznej..
Powody stosowania kwasu hialuronowego do biowitalizacji
Medycyna estetyczna oferuje programy przeciwstarzeniowe nie tylko w celu poprawy istniejących zaburzeń, ale także w celu stymulacji i optymalizacji własnych możliwości skóry. Oczywiście jedną z głównych metod rozwiązywania tych problemów jest biorewitalizacja. Głównym celem tej techniki jest uzupełnienie rezerwy hydratacyjnej tkanek i odtworzenie w skórze sprzyjających warunków naturalnych dla funkcjonowania komórek, a zatem zwiększenie syntezy endogennego kwasu hialuronowego i innych składników macierzy pozakomórkowej skóry..
Macierz międzykomórkowa jest układem dynamicznym. Jego struktury o różnych prędkościach są stale aktualizowane - niszczone i odtwarzane jednocześnie. Trwałość struktur komórkowych skóry właściwej, a także całego organizmu opiera się na spójności procesów katabolizmu i anabolizmu. Obecność doskonałego układu wzajemnych zależności, regulacji i koordynacji tych procesów zapewnia zachowanie wewnętrznych parametrów macierzy w normalnym zakresie. Warunkiem niezbędnym do zachowania stacjonarnego stanu komórki jest wymiana materiału i energii. A co najważniejsze, brak substratów lub nadmiar metabolitów, takich jak kwas hialuronowy, są czynnikami stresogennymi i mogą powodować rozregulowanie metabolizmu i regenerację struktur komórkowych skóry właściwej. W szczególności nadmierna ilość egzogennego kwasu hialuronowego może prowadzić do niepożądanych efektów..
Jak określić optymalną ilość kwasu hialuronowego?
Biorąc pod uwagę powyższe, staje się jasne, że ilość kwasu hialuronowego wstrzykiwana do skóry jest niezwykle ważnym parametrem podczas zabiegów przeciwzmarszczkowych. W tym zakresie Instytut Patologii Ogólnej i Patofizjologii Rosyjskiej Akademii Nauk Medycznych pod kierunkiem A.A. Moskovtseva, praca została wykonana w celu zbadania wpływu stężenia hialuronianu na żywotność fibroblastów.
Ryc. 1. Aktywność metaboliczna komórek śródbłonka EA.hy926 (łuki 1 i 2) i włóknisty miąższ miąższu (krzywe 3 i 4) z 24- i 48-godzinnym (odpowiednio) działaniem preparatów kwasu hialuronowego o różnych początkowych stężeniach
Wyniki przedstawione na rysunku pokazują, że zwiększone stężenie hialuronianu w płynie hodowlanym (wyższe niż 0,5% mas. Lub 5 mg / ml) prowadzi do zależnego od dawki spadku przeżywalności fibroblastów. Gdy stężenie kwasu hialuronowego wynosi 2% masy, 20-25% komórek umiera. Główną funkcją fibroblastów skóry jest udział w metabolizmie substancji międzykomórkowej. Stan i funkcja głównych zewnątrzkomórkowych składników tkanki łącznej - kolagenu, włókien elastycznych i siatkowatych oraz macierzy pozakomórkowej - zależą od aktywności funkcjonalnej fibroblastów.
Jak prawidłowo obliczyć optymalną ilość kwasu hialuronowego do zabiegu?
Jest oczywiste, że spadek aktywności metabolicznej struktur komórkowych może prowadzić do niedopasowania procesów katabolizmu i anabolizmu. Dlatego konieczne jest uniknięcie niechcianego przedawkowania leku, a do tego trzeba dokładnie wiedzieć, ile biorevitalizant będzie bezpieczny dla pacjenta podczas wstrzykiwania leku. Pozwól nam oszacować ile hyaluronianu można podać pacjentowi raz. Jeżeli strefa wtrysku ma przybliżony rozmiar 20 x 20 cm (400 cm2), to przy średniej grubości warstwy właściwej 4 mm objętość warstwy skórnej będzie wynosić 160 cm3. Fizjologiczne stężenie kwasu hialuronowego w skórze właściwej wynosi 0,05% mas. (0,5 mg / ml). Zatem fizjologiczna ilość hialuronianu w strefie planowanego wstrzyknięcia wynosi 160 cm2 x 0,5 mg / cm3 = 80 mg.
Liczne badania pokazują, że związany z wiekiem spadek zawartości endogennego kwasu hialuronowego w skórze pacjentów staje się zauważalny dopiero po 60 roku życia, a główne zmiany w jego ilości są związane z czynnikiem sezonowym (w szczególności spadek jego zawartości w skórze w okresie letnim występuje głównie pod wpływem promieniowania UV -radiacja). Z reguły wahania te stanowią 15-20% zawartości fizjologicznej. Wynika z tego, że maksymalny efekt biorewitalizacji można osiągnąć wprowadzając 2-2,5 ml 0,5% lub 1-1,5 ml 1% hydrożelu hialuronowego.
Należy zauważyć, że 1% (10 mg / ml) roztwór kwasu hialuronowego jest maksymalnym stężeniem dla biorewitalizacji. Przyjrzyjmy się temu bardziej szczegółowo..
Właściwość makrocząsteczek hialuronianu, nawet przy względnie niskich stężeniach (około 0,05-0,1% masowych), w celu utworzenia lepkich struktur hydrożelowych w roztworach wodnych jest dobrze znana. Cząsteczka kwasu hialuronowego o masie cząsteczkowej 1-1,5 miliona Da jest w stanie wchłonąć co najmniej 100 razy więcej wody niż sam waży. Tak więc, w 1% roztworze hialuronianu, cała woda jest w stanie związanym. Jego makrocząsteczki w takim roztworze wykazują znaczną zmienność w konformacji, ale z reguły nabywają strukturę średniej półsztywnej cewki. Tworząc bardziej lub mniej sztywną plątaninę, cząsteczki polisacharydów wychwytują ogromne ilości wody i tworzą bardzo duże domeny..
Dlaczego zbyt dużo kwasu hialuronowego jest złe?
Jak wykazały badania hydrodynamiczne, faktyczna gęstość łańcuchów hialuronianu wewnątrz domeny molekularnej jest niska (około 0,1-0,5% masowego), ale zależy od jej masy cząsteczkowej. Po wprowadzeniu takiego żelu do skóry, dwuwartościowe jony wapnia i magnezu z zewnątrzkomórkowej matrycy skóry właściwej wiążą się z wprowadzonymi cząsteczkami kwasu hialuronowego i tworzą poprzeczne sieciowanie jonowe łańcuchów polimerowych. Wraz ze wzrostem gęstości usieciowania żel nabywa nierozpuszczalną strukturę objętościową. Jednocześnie zmniejsza się jego wielkość porów, co komplikuje przepuszczalność takiej struktury dla enzymów rozszczepiających (hialuronidazy). W rezultacie rozkład żelu w międzykomórkowej przestrzeni skóry właściwej i katabolizm kwasu hialuronowego również spowalniają..
Wraz ze wzrostem stężenia kwasu hialuronowego w żelu, zwłaszcza gdy przekroczona jest wartość 1% mas., Powstaje gęsta sieć międzycząsteczkowa, co prowadzi do znacznego wzrostu jej lepkości. W stężonych hydrożelach kwas hialuronowy nie może już istnieć jako "niezależny organizm" i uzyskać różne struktury przestrzenne. Możliwe są tylko takie konformacje, w których każda jednostka disacharydowa każdej makrocząsteczki zajmuje w przestrzeni tylko to miejsce, które nie jest zajęte przez sąsiadujące makrocząsteczki. Dlatego w stężonych roztworach sploty molekularne są ze sobą w znacznym stopniu splecione, a miejscami tworzą obszary o obniżonej zawartości wody. W tych obszarach kwas hialuronowy jest jak nierozpuszczony i stanowi pewne podłoże skompresowanej gąbki. Kiedy takie hydrożele dostają się do środowiska wodnego, a skóra właściwa to 70-80% wody, kulki kwasu hialuronowego są wyprostowane, przyjmując najbardziej energooszczędną konformację, a woda z przestrzeni międzykomórkowej (śródmiąższowej) skóry właściwej zaczyna "przyciągać" się do siebie. (To samo dzieje się, gdy sprasowana gąbka jest uwalniana z odkształcających się naprężeń). Tak więc wysoce skoncentrowane żele hialuronianowe z zastrzykami śródskórnymi powodują paradoksalnie, jak może się wydawać, nie wzrost, ale obniżenie poziomu hydratacji skóry właściwej. Potwierdzają to wyniki badań klinicznych przeprowadzonych w 2008 roku w Instytucie Chirurgii Plastycznej i Kosmetologii Ministerstwa Zdrowia Federacji Rosyjskiej pod kierunkiem V.G. Zmazovoy.
Do testów pobrano biowitalizant o stężeniu kwasu hialuronowego 1,4% i masie cząsteczkowej 1,6 miliona Da. Pomiary sprzętowe cech jakości skóry przeprowadzono w dynamice - przed użyciem badanego leku i 2 i 4 tygodnie po jego wprowadzeniu. U wszystkich pacjentów wilgotność skóry w ciągu pierwszych 2 tygodni po wstrzyknięciu zmniejszyła się (o 8-14%). 2 tygodnie po iniekcji wszyscy pacjenci zaczęli stopniowo zwiększać wilgotność skóry, a pod koniec 4 tygodnia wzrosło o 12-15% początkowego poziomu. Dane te sugerują, że gdy tylko ilość egzogennego (wstrzykniętego) kwasu hialuronowego w wyniku biodegradacji zmniejszyła się do normalnych wartości fizjologicznych, lek zaczął wykazywać działanie rewitalizujące. Taka zależność od dawki może prowadzić do wielu negatywnych konsekwencji..
Co może zaszkodzić nadmiarowi kwasu hialuronowego?
Znane powiedzenie Awicenny "Wszystko jest lekarstwem, a wszystko to trucizna" oznacza po prostu, że fizjologiczne działanie różnych związków chemicznych i czynników fizycznych jest z reguły zależne od dawki. Redystrybucja wody śródmiąższowej macierzy pozakomórkowej z wprowadzeniem znacznych ilości kwasu hialuronowego jest oczywiście czynnikiem stresu dla skóry właściwej. Zamiast "... osiągnąć rewitalizujący efekt na skórze i zwiększyć jego zdolność adaptacyjną, odtwarzając wysokiej jakości międzykomórkową matrycę i zwiększając aktywność proliferacyjną fibroblastów w genetycznie zaprogramowanych granicach", jak napisano w artykułach biorewitalizacyjnych, zastrzyki dużych ilości preparatów hialuronowych, wręcz przeciwnie, prowadzą do destabilizacji tkanki i homeostaza komórkowa.
Utrata wilgoci przez fibroblasty i inne elementy strukturalne skóry właściwej prowadzi do zmiany pH, składu jonowego i siły jonowej środowiska zewnątrzkomórkowego, co może zaburzyć normalne funkcjonowanie i aktywność białek macierzy ze względu na zmiany ich struktury lub częściową denaturację. Hydrofobowe aminokwasy, tryptofan, tyrozyna, fenyloalanina, które w trójwymiarowej strukturze białek znajdują się zazwyczaj wewnątrz makrocząsteczki, pojawiają się na powierzchni agregatów białkowych. Te aminokwasy aktywnie absorbują promieniowanie UV o długości fali 280 nm, a białka stają się bardziej wrażliwe na tę część spektrum. W wyniku tego dochodzi do niestabilnej konformacji białek, co prowadzi do ich agregacji i powstawania złogów (amyloidów). Ponadto, w wyniku procesów transferu energii wzbudzanych przez promieniowanie UV, aminokwasy hydrofobowe mogą uczestniczyć w tworzeniu singletowego tlenu, aktywnej formy tlenu biorącej udział w procesach stresu oksydacyjnego. Tlen singletowy, będący prekursorem rodnika hydroksylowego, promuje pojawianie się międzycząsteczkowych wiązań krzyżowych w białkach macierzy pozakomórkowej skóry właściwej. Jest to wyjątkowo niepożądany proces prowadzący do pogorszenia właściwości fizykochemicznych kolagenu, zmniejszenia jego elastyczności i zdolności do pęcznienia, rozwoju odporności na kolagenazę i prawdopodobieństwa powstania kolagenu..
Przedstawione w artykule dane przekonująco wskazują na znaczenie wzięcia pod uwagę przy wykonywaniu zabiegów estetycznych takiego parametru jakim jest stężenie hialuronianu w preparatach do biowitalizacji. W praktyce można określić, czy doszło do przedawkowania biorevitalizantu, przez czas trwania grudek po wstrzyknięciu. Płatki w punktach wstrzykiwania, które nie rozpuszczają się w ciągu dnia, bezpośrednio wskazują na nadmiar wstrzykniętego kwasu hialuronowego.
Skóra ludzka jest narządem, który najpierw przyjmuje działanie wielu zewnętrznych czynników negatywnych. Ma duży potencjał adaptacyjny i regeneracyjny. Dlatego jednorazowy nadmiar wstrzykniętej dawki hialuronianu oczywiście nie będzie miał znaczącego niekorzystnego działania. Ale nie wolno nam zapominać, że kursy biorewitalizacji z reguły obejmują 3-5 zabiegów iniekcyjnych i są przeprowadzane z częstotliwością 2-3 razy w roku. Takie "odmładzające" iniekcje biorevitalizantu z nadmiarem dopuszczalnej dawki napędowej kwasu hialuronowego mogą, w ciągu kilku lat użytkowania, znacznie pogorszyć stan skóry pacjenta. Naszym zadaniem jest zwrócenie uwagi kosmetologów i samych pacjentów na możliwe konsekwencje takich zabiegów..
Należy pamiętać, że obecność niewchłanialnych grudek po wprowadzeniu środka biorewitalizacyjnego nie jest jedynie defektem kosmetycznym, ale poważnym powodem do odmowy użycia takiego leku. W świetle poruszonego tematu może powstać całkowicie naturalne pytanie - czy podobna sytuacja jest możliwa w przypadku wypełniaczy na bazie kwasu hialuronowego, ponieważ stężenie w nich polisacharydu wynosi 2% lub więcej? Podczas korzystania z wypełniaczy, te problemy są mało prawdopodobne, ponieważ pojemność sorpcyjna usieciowanego kwasu hialuronowego jest kilkakrotnie mniejsza niż niemodyfikowana.
Na podstawie materiałów http://www.beauty-face.ru/