Początek lata jest bardzo aktywnym okresem dla specjalistów medycyny estetycznej, ponieważ w przeddzień sezonu wakacyjnego pacjenci są zapisywani w dużych ilościach na zabiegi lecznicze. Wśród nich najbardziej popularną i popularną jest procedura leczenia botulinowego. Nie jest to zaskakujące, ponieważ w letnich zdjęciach u wybrzeży każda dziewczyna chce wyglądać idealnie, a zmarszczki nie przyczyniają się do tego. Na szczęście zastrzyki z toksyny botulinowej skutecznie pomagają wyeliminować ten problem. Jednak natychmiast pojawia się pytanie - czy można pozwolić pacjentom na opaleniznę po leczeniu botulinowym. Przeczytaj odpowiedź w dzisiejszym artykule..
Oparzenie słoneczne po wstrzyknięciu toksyny botulinowej: jakie są plusy i minusy
Oparzenia słoneczne po wstrzyknięciu toksyny botulinowej są dość kontrowersyjne..
Z jednej strony nie można znaleźć ścisłych protokołów zabraniających lub pozwalających na opalanie się po botulinoterapii..
Ponadto, jeśli pacjent dokona wstrzyknięcia toksyny botulinowej bezpośrednio przed uwolnieniem - nie byłoby pożądane surowo zabronić mu opalania. Z drugiej strony, specjaliści medycyny estetycznej, nawet w przypadku braku jednoznacznych zaleceń, mają wieloletnie doświadczenie, które często mówi o negatywnych skutkach oparzeń słonecznych po wstrzyknięciu toksyny botulinowej. Jakie ryzyko istnieje w tym przypadku i jakie są tego powody - spójrzmy na ten materiał.
Oparzenie słoneczne po terapii botulinowej:
- czy garbowanie jest dozwolone po wstrzyknięciu toksyny botulinowej;
- co zrobić, jeśli nie można uniknąć oparzeń słonecznych po wstrzyknięciu toksyny botulinowej.
Czy po wstrzyknięciu toksyny botulinowej dopuszczalne jest opalanie?
Przede wszystkim należy zauważyć, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Obecnie kilka preparatów toksyny botulinowej znajduje się na rynku medycyny estetycznej, a ich producenci nie dostarczają ścisłych zaleceń dotyczących opalania po botulinoterapii. Jednak specjaliści wykonujący tę procedurę często zalecają swoim pacjentom wyeliminowanie opalenizny przez 10-15 dni po wstrzyknięciu toksyny botulinowej. Wynika to z kilku powodów:
- Po pierwsze, działanie wysokich temperatur niekorzystnie wpływa na proces gojenia po zabiegach iniekcyjnych, a powrót do zdrowia może potrwać kilka tygodni. Z tego powodu eksperci zalecają również powstrzymanie się od wizyty w łaźni, saunie, solarium i tak dalej;
- po drugie, promienie ultrafioletowe w pewnym stopniu wpływają na skład preparatów do wstrzykiwania, a zatem ich skuteczność zmniejsza się;
- ponadto, po jakichkolwiek wstrzyknięciach, od pewnego czasu nie zaleca się stosowania produktów kosmetycznych na skórze twarzy, w tym kremów przeciwsłonecznych, a to oznacza zakaz opalania.
Co zrobić, jeśli nie można uniknąć oparzeń słonecznych po wstrzyknięciu toksyny botulinowej
Pomimo wszystkich powyższych czynników, które powodują obecny zakaz opalania po wstrzyknięciu toksyny botulinowej, nie jest niczym niezwykłym, że pacjenci zapisują się do procedury leczenia botulinum przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego..
Jeśli opalanie po wstrzyknięciu toksyny botulinowej jest nadal nieuniknione, pacjentowi należy zalecić unikanie bezpośredniego działania promieni słonecznych na skórę w miejscu wstrzyknięcia tak bardzo, jak to możliwe..
Aby to zrobić, najlepiej jest być w cieniu w słoneczne dni, a wychodząc na ulicę - nosić kapelusz z szerokim rondem, który chroni twarz przed promieniowaniem ultrafioletowym. Takie działania będą wystarczające, aby chronić twarz pacjenta przed negatywnym wpływem poparzeń słonecznych po wstrzyknięciu toksyny botulinowej..
Opinia biegłego, doktora dermatologii i wenerologa najwyższej kategorii, członka Europejskiego Stowarzyszenia Dermatologów, członka honorowego Stowarzyszenia Injektorów Irina Sergeyevna Kapsuchenko:
- Dobrze znane zalecenie, które ogranicza pobyt pacjenta w słońcu, trudno jest utrzymać w warunkach współczesnego rytmu życia, a raczej jest rekomendacją tradycyjną. Przede wszystkim związany z faktem, że każdy specjalista może obserwować w swojej praktyce: w okresie letnim, w okresie aktywnej nasłonecznienia, czas trwania działania toksyny botulinowej można znacznie zmniejszyć, co zdaniem wielu ekspertów związane jest przede wszystkim z przyspieszeniem procesów metabolicznych okres letni. Trudno jest mówić o negatywnym wpływie słońca na strefę wstrzyknięcia, ponieważ zwykle nie obserwujemy reakcji zapalnej po iniekcji. Procedura opalania również nie może wpływać na dyfuzję leku, chyba że, oczywiście, pacjent udaje się na plażę bezpośrednio z gabinetu kosmetologa, ponieważ interakcja z cząsteczkami toksyny botulinowej receptora SNAP-25 już występuje w pierwszym dniu po wstrzyknięciu. Moim zdaniem absolutnie wystarczy zastosować najbardziej banalne środki higieny, które zapobiegają zapaleniu po iniekcji, a lekarstwo na czynnik SPF jeszcze nikomu nie zaszkodziło..