Dzięki mistrzowi jak i ile herbaty pozostało w salonach kosmetycznych.

Dla nas nie ma mowy o napiwku w kawiarni czy restauracji. Pozostawienie niewielkiej kwoty powyżej i powyżej rachunku dla kelnera jako podziękowania za usługę jest powszechną rzeczą. Ale taka manifestacja zadowolenia z kliniki lub salonu piękności dla wielu w naszym kraju z jakiegoś powodu powoduje dyskomfort i zamieszanie. Nagle wskazówka może obrazić kosmetologa? Czy fryzjer zostanie ukarany grzywną? I jak wyjść - administrator przy kasie, na lustrze lub wrzucić do kieszeni szaty? przeprowadzili ekskluzywną ankietę: jak zwykle zachowują się klienci ukraińskich salonów i klinik: należy zostawić napiwek wdzięczności wobec mistrza. 

Wskazówki jak dla mistrza: wszystkie niuanse

Im skromniejsza usługa, tym mniej wskazówka

W Ameryce i Europie zwyczajowo zostawia się wskazówkę dla pracownika salonu lub kliniki w wysokości 10-20% kosztu zabiegu. Jak się okazało, klienci salonów na Ukrainie zachowują się nieco inaczej..

Mamy wiele zależy od kategorii kabiny. Tak więc ponad 60% klientów klinik i salonów klasy premium zostawia wskazówki dla mistrzów i lekarzy. Goście salonów klasy biznes zachowują się bardziej powściągliwie - co trzecia osoba zostawia tam napiwek. Ogólnie rzecz biorąc, według klientów wskazówka jest nagrodą dla mistrza, premię, którą należy pozostawić w przypadku zadowolenia z jakości procedury. I tylko 10% Ukraińców jest przekonanych, że wskazówki są normą i błędem jest nie opuszczać napiwku dla procedur kosmetycznych.. 

Złożony "mistrz" i sekret dzięki mistrzowi

Rozmiar końcówki również jest różny. Niektórzy klienci zostawiają ustaloną kwotę niezależnie od kosztu usługi. Ktoś po prostu nie przyjmuje zmian. Ale większość klientów ukraińskich salonów koncentruje się na profesjonalizmie i poziomie mistrza bardziej niż na kosztach procedury. Często jest tu osobista chwila: obawiamy się urazić wysoko wykwalifikowanego lekarza lub wybitnego fryzjera z niewielkim rachunkiem. Bez względu na to, czy dojdziemy do konsultacji, czy zrobimy kosztowną procedurę. Ale jednocześnie w naszej mentalności istnieje głęboki strach przed pojawieniem się jako "pan". Płacąc nie zgodnie z cennikiem, czujemy się zawstydzeni, bo obrażamy mistrza. Dlatego bardzo często porady są zastępowane prezentami przydatnych lub po prostu uroczych rzeczy: od paczki dobrej kawy do designerskiej torby. 

Kolejny nawyk wiąże się z nawykiem potajemnego dziękowania (jest to analogicznie do haniebnego "łapówki") - w większości przypadków wyrażamy naszą wdzięczność panu za zamkniętymi drzwiami szafy. Mniej niż 5% odwiedzających przekazuje wskazówki kapitanowi za pośrednictwem administratora. Większość z nas woli postawić rachunek w kieszeni szaty pana lub zostawić go samotnego na lustrze. 

Nie bój się zachęcać!

W 95% przypadków pracownicy salonów i klinik witają napiwki, traktując je jako materialny wyraz szczerej wdzięczności. A sami, będąc klientami salonów i klinik, solidarnie z kolegami z warsztatu, hojnie zostawiają napiwek.

Z naszego mini-badania wynikają następujące wnioski:

Dla klienta. Nie ma nic złego w pozostawieniu niewielkiej kwoty jako wyrazu wdzięczności za jakość usług, która czyni nas piękniejszymi i szczęśliwszymi. Jest to norma zachowania na całym świecie, a prawdopodobieństwo, że obrażasz pracownika salonu, jest znikome.. 

Do tematu branży kosmetycznej. W ramach niewątpliwie doskonałej tendencji do poprawy jakości usług musimy kształtować kulturę konsumpcji. Pomóż klientowi poczuć się komfortowo w swoim salonie lub klinice! Radzimy umieścić na swojej stronie internetowej i na stronie w sieci społecznościowej małe przypomnienie etykiety salonu. Niezauważalnie zapozna zwiedzających z niewypowiedzianymi zasadami zachowania, tak że gdy osoba przychodzi do ciebie, czuje się tak dobrze poinformowana, jak to tylko możliwe - a zatem pewna siebie i wygodna..