Każdy ma wzloty i upadki. Czasami wydaje się, że tylko złe rzeczy przytrafiają się tobie, a reszta to grzech narzekania na życie. Jeśli jednak przyjrzymy się problemowi jako całości, wszyscy jesteśmy równie oburzeni z powodu zmienności życia i niesprawiedliwości życia. Jak próbować tego, co cię denerwuje? Dlaczego nie powinieneś się martwić o złe i skupiać się tylko na pozytywnych aspektach? Jak przestać martwić się o przyszłość przez cały czas i nie bać się jej? Zrozum prawdę razem
Pierwsza prawda buddyzmu - w cierpieniu życia
Tak, musimy cierpieć każdego dnia. Czy idziemy do metra, czy idziemy do sklepu. W wielu przypadkach zdarzają się sytuacje, w których można powiedzieć, że cierpimy. Często wychodzimy naprzeciw ideałowi życia i staramy się go śledzić, nie biorąc pod uwagę faktu, że otaczający nas świat jest niedoskonały..
Wszystko nie może być gładkie, nawet w życiu, ponieważ istnieją: choroby, zdrada, wypadki, trzęsienia ziemi, śmierć. Wiele czynników niezależnych od nas samych. A jeśli te czynniki zaczną wpływać na nasze życie, nieuchronnie zaczynamy cierpieć i złościć..
Dlatego pierwszą zasadą buddyzmu jest przestać myśleć, że życie nie jest doskonałe, ale zacząć żyć dzisiaj, tutaj, teraz. Nie powinieneś unikać prawdziwego życia, chować się w głupich programach telewizyjnych lub grach komputerowych, życie jest tym, co dzieje się obok ciebie każdego dnia. A jeśli ukrywamy się przed emocjami, szczególnie złymi, i nie wiemy, jak je właściwie doświadczyć, prędzej czy później doprowadzi to do depresji lub załamania nerwowego..
Po prostu staraj się zrozumieć i zaakceptować wszystkie zawiłości życia i przejść dalej. Najważniejsze to zaakceptować siebie na tym świecie..
Druga prawda buddyzmu - życie stale się rozwija
Każdego dnia są zmiany. Wszystko w życiu nie jest stałe. A jeśli dzisiaj wydarzy się coś złego, jutro musi się zmienić. Nie zawsze możesz odczuwać ból lub radość. Wszystko jest ulotne i ciągle w ruchu. Każdego dnia stajesz się trochę inny: mądrzejszy, bardziej doświadczony, starszy. Wszystkie procesy ciała i aktywności umysłowej są cały czas w dynamice i nie stoją w miejscu..
Dlatego musisz mocno wiedzieć, że wszystkie złe rzeczy przeminą bezbłędnie, a ty powinieneś docenić i radosne chwile i żyć nimi co minutę. Jeśli zaakceptujesz ten pomysł, stanie się łatwiejsze i bardziej zrozumiałe, aby postrzegać świat wokół nas. Znajdź radość z tego, na co wcześniej nie zwracałeś szczególnej uwagi.
Trzecia prawda buddyzmu - zmieniasz się cały czas
Przez całe nasze życie staramy się zrozumieć nasze powołanie, cel, czyli nieustannie poszukujemy naszego "ja". Trzecia prawda mówi, że nie ma ja "ja", ale są tylko hipostazy, w których możesz naprawić swoją wizję. Na przykład: mamy prawdziwe ciało, które możemy wyczuć; jest zawód, z którym się kojarzysz.
Najważniejsze jest to, że codziennie się zmieniamy. Nie będziemy tacy sami jak wczoraj. Zmieniają się nasze myśli i uczucia. Nasza osobowość przechodzi przez pewne zmiany przez cały czas..
To znaczy, zamiast szukać siebie przez cały czas, wystarczy stworzyć świat wokół siebie tylko w tym momencie. Jeśli myślisz, że kogoś kochasz, nie oznacza to, że jutro poczujesz to samo. I vice versa: nie możesz dziś wybaczyć, wybaczenie nadejdzie, choć nie wkrótce, ale i tak przyjdzie.
Podstawową myślą, która przenika wszystkie prawdy, jest zrozumienie potrzeby życia tu i teraz. Nie martw się o przeszłość. W nim nic nie może się zmienić. Nie martw się o przyszłość. Nie wiadomo, więc o co martwić się tym, co jeszcze się nie wydarzyło?
Aby zaakceptować siebie i swoje czyny w dowolnym momencie, aby móc cieszyć się chwilą samego życia - taka jest cała filozofia. Bądź spokojny i nie martw się drobiazgami, bo życie jest piękne!