- Teraz wszyscy mówią o mezoterapii i jak długo ta procedura pojawiła się w Kijowie??
- Mezoterapia jest jedną z najbardziej uwielbianych procedur, zarówno ze strony kosmetologów, jak i odwiedzających kliniki kosmetologii. Dziesięć lat temu procedura ta wywołała strach, a nie zainteresowanie, a lekarze musieli przez długi czas i przekonująco mówić zaawansowanym użytkownikom o jej zaletach i zaletach. Jednocześnie sami kosmetolodzy nie wierzyli całkowicie w powodzenie tej metody ze względu na brak doświadczenia w stosowaniu i brak naukowego uzasadnienia, do jakiego przywykła społeczność medyczna. Dwie siły: zainteresowanie nową technologią i lęk przed nieznanym, sprzeciwiły się sobie nawzajem iw każdym konkretnym przypadku pokonały coś własnego.
- Kiedy po raz pierwszy próbowałeś tej procedury? Twoje uczucia? W końcu znajomość tej metody była bardziej teoretyczna niż praktyczna.
- Pamiętam moje pierwsze doświadczenie w mezoterapii: było to użycie Hofitol do odmładzania twarzy. Na pierwszym warsztacie mezoterapii powiedziano nam, że papularna technika wprowadzania 10 ml Hofitol 2 razy w tygodniu w okolice twarzy i szyi wywoła efekt oszałamiający. Jednocześnie przedstawiono pełne farmakologiczne uzasadnienie przeciwstarzeniowego działania tego koktajlu. Bardzo zainspirowany tymi informacjami, rzuciłem się do domu i zaoferowałem matce wypróbowanie tej niesamowitej metody dla siebie. W tym czasie przygotowywała raport, który miał być czytany na Międzynarodowym Kongresie Kardiologii w Kanadzie, reprezentującym tam Ukrainę. To było bardzo odpowiedzialne i wzruszające wydarzenie. Po raz pierwszy globalna społeczność kardiologów powinna była zobaczyć profesora z Kijowa, który reprezentował osiągnięcia tego kraju..
Oczywiście, naprawdę chciałem, żeby moja mama wyglądała nie tylko świetnie, ale i niesamowicie. Długo rozmawiałem o tym, jak interesująca metoda pojawiła się w kosmetologii, przekonując mnie danymi teoretycznymi: teorią refleksyjną Pistora, teorią energii Balesterosa, teorią Bisherona, teorią cyrkulacji Mültedo i hipotezą Mrogera. W końcu moja matka zrezygnowała i zaczęliśmy cudowną procedurę.
Jeśli wykluczyć moment, w którym procedura była niezwykle bolesna (z jednej strony, technika papulowa, z drugiej - lek hofitol powoduje dyskomfort, a na trzecim objętość wstrzykniętego leku - 10 ml - jest bardzo duża na twarz) bez komplikacji.
Kiedy spotkaliśmy się cztery dni później na następną sesję, nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Mama wyglądała fantastycznie! Dobra cera, wypełniona tkankowym turgorem, efekt liftingu - wszystko było dokładnie tak, jak obiecał. "Czy to naprawdę tak skuteczna metoda? Jeśli taki wynik wynika z jednej procedury, to co się stanie po zakończeniu kursu?" - moja radość nie znała granic.
Zrobiliśmy procedurę procedury i wszystko poszło bardzo dobrze, stopniowo. Ale w pewnym momencie zadzwonił telefon i mama powiedziała, że nie będzie już wykonywać tej procedury..
"Nie obrażaj się, ale te wszystkie nowomodne metody nie są dla mnie", powiedziała matka.
Opuszczając cały mój interes, podszedłem do niej. Po drodze przypomniałem sobie wszystko, co ostatnio robiliśmy. Nic nowego, ale mezoterapia. Prawie ukończyliśmy kurs, który opanowałem na seminarium, jeszcze trzy inne procedury pozostały do zrobienia i przykro było mi to przerwać, zwłaszcza, że wynik był również na twarzy!
Kiedy spotkałem się z matką, zrozumiałem powód odmowy kontynuowania mezoterapii..
"Proszę mi wybaczyć, ale muszę odlecieć za trzy dni i jestem w jakim stanie." - Mama rozłożyła ręce i pokazała jej twarz. Sytuacja była katastrofalna. Niesamowite piękno zostało zastąpione rozlanymi brązowo-żółtymi siniakami..
"Niesamowite i jak długo się zamanifestowały? Ale nie martw się, bodyaga i troxavazin ocalą nas" - skomentowałem, starając się jakoś złagodzić tę sytuację..
Dzięki maseczkom, masażom i żelom udało mi się zredukować siniaki i usunąć obrzęki. Chociaż, powiem wam szczerze, występ delegacji ukraińskiej z przedstawicielami Kijowa był wątpliwy.
Czy tak zostało zdobyte to cenne doświadczenie? Wszystkie empirycznie na własne błędy?
Nie było innego wyjścia. Rzeczywiście, w tym czasie wszyscy lekarze mieli za mało praktycznego doświadczenia i bali się dzielić informacjami na temat swoich porażek..
To za taką cenę dowiedziałem się, dlaczego mezoterapia jest metodą podawania leku, który musi być podawany:
- Rzadko wystarczy raz w tygodniu, ponieważ mezoterapia stymuluje reparacyjne zdolności skóry, które są spowodowane mikrouszkodzeniem. M. Pisotr powiedział, że mikrouszkodzenie skóry stymuluje produkcję fibroblastów, które zaczynają intensywnie produkować i wydzielają czynniki wzrostu do otaczających tkanek i syntetyzują cząsteczki, które stanowią podstawę macierzy pozakomórkowej. Proces ten jest zakończony przez zagęszczenie struktur włóknistych skóry i kiełkowanie naczyń włosowatych. Te procesy prowadzą do poprawy nawodnienia i unaczynienia skóry..
- Małe dawki. Dzięki metodzie mezoterapii we właściwym miejscu tworzymy depot leku, który jest wydawany zgodnie z potrzebami skóry. Po wprowadzeniu dużych dawek lekarz nie może brać pod uwagę możliwych skutków ubocznych samego leku. Może to prowadzić do trwałego rumienia, siniaków po wstrzyknięciu, a w konsekwencji do przebarwienia. Dzięki głębszemu wprowadzeniu dużych dawek leku, takich jak ciężarówka lub fosfatydylocholina, może rozwinąć się martwica.
W tej chwili trudno wyobrazić sobie nasze życie bez mezoterapii. W końcu kompetentny mezoterapeuta pomoże rozwiązać takie złożone problemy jak: odmłodzenie, lifting, eliminacja pigmentacji i nadwagi, cellulit, rozstępy, obrzęki, rozszerzone naczynia włosowate, wypadanie włosów. Mezoterapia stosowana jest nie tylko w medycynie estetycznej, ale także w leczeniu wielu chorób, jako bardzo skuteczna metoda podawania leków..
Poszukaj swojego mesotherapist!